Na kartach Pięcioksięgu widać, jaką ochroną cieszyły się wdowy wstarożytnym Izraelu. Nie miały oparcia, dlatego potrzebowały opieki od innych. Wdowa zdzisiejszej Jezusowej przypowieści naprzykrza się sędziemu, gdyż potrzebuje obrony. Sama nie da sobie rady. Ito jest sedno naszej relacji zBogiem: sami nie damy rady. Dlatego mamy Go prosić, wołać do Niego, niekiedy krzyczeć. Bo jesteśmy jak ta wdowa – aby żyć naprawdę, potrzebujemy Bożej łaski iobrony. Najpierw jednak musimy się do tej potrzeby przyznać. Stanięcie wprawdzie onaszej kruchości iniesamowystarczalności otwiera drogę ku odnowie całego naszego życia.
Małgorzata Konarska, „Oremus” październik 2007, s. 88
Source: czytanie